Walentynki
Komentarze: 0
Wczoraj byly moje naj walentynki ... bylismy na pizzy...najedlismy sie tak ze cho cho ... :D Puzniej poszlismy do kumpla noi mial na biurku dwa dezorodanty ... i ja wzielam jeden i kumpela drugi spryskalam ja a ona mnie...cala bluza mi tym jechala :D feee to byly dezorodanty meskie :D Puzniej poszlimy do drugiego ... muza na calego :D i jak wracalismy to pod buda zaczelimy sie bic na sniezki ... cala mokra do domu przyszlam(wszyscy mokrli byli) jakie jazdy byly nie napisalam jeszcze wszystkiego ... bo by bylo duzo pisania ... ale bylo super!!!!!!!!!!!!! zreszta pisac to pisac musileibyscie tam byc :D
Dodaj komentarz